Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zyziu na koniu Hyziu

Dodano: 11/03/2025 - Nr 11 z 12 marca 2025

Barbara Kurdej-Szatan zachwycona zatrzymaniem Dariusza Mateckiego! Jak napisała, doszło do niego w dniu, w którym w sądzie umorzono jej sprawę za nazwanie funkcjonariuszy Straży Granicznej „maszynami bez mózgu i serca” i „mordercami”. „To koniec! Trzy i pół roku rozpraw, przychodzących pism z sądu, na widok których ze stresu chciało mi się wymiotować” – ogłosiła. I dodała: „Cóż za ironia losu, że człowiek, który mnie pozwał, który sterował nakręcaniem hejtu na mnie… sam ograbiał Polskę z państwowych pieniędzy m.in. fikcyjnymi zatrudnieniami, który regularnie nagrywał materiały oczerniające mnie, został dziś zatrzymany”. A my nawet wiemy, jak nazywa się ten „los”, który do takiej zbieżności czasowej doprowadził. Zajmiemy się tym losem w swoim czasie.

Dariusza Mateckiego poznałem, gdy miał 18 lat. Było to w knajpie „Propaganda” w Szczecinie, a sprowadziła go tam nasza wspólna koleżanka Marta, która bujała się z ekipą Naszości po różnych letnich zlotach i imprezach. Ja

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze