Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Święty January, Wezuwiusz i Piąta Armia

FOT. ARCH.
FOT. ARCH.
Dodano: 11/03/2025 - Nr 11 z 12 marca 2025

Kiedy żołnierze armii sojuszniczych walczyli z Niemcami na Półwyspie Apenińskim w latach 1943–1945, stawali często oko w oko z zabytkami sprzed wielu stuleci. Starożytność, niekiedy sięgająca czasów Rzymu królewskiego i epoki wielkiej kolonizacji, czy średniowiecze i renesans ze swą architekturą, sztuką, kościołami i figurami świętych – znalazły się w centrum wojennego cyklonu. Czołgi chrzęściły gąsienicami po uliczkach małych miasteczek, wprawiając w drżenie ludzkie serca i płótna starych obrazów. Amerykanie z Piątej Armii lądowali we wrześniu 1943 roku na piaszczystych plażach Paestum, widząc w oddali majestatyczne greckie świątynie, o których tak pięknie pisał później w swoich esejach Zbigniew Herbert. W październiku zdobyli Neapol. W marcu roku następnego nastąpiła erupcja Wezuwiusza. Wulkan zasypał popiołem miasto, okolice i… amerykańskie wojsko. Czas znów spłatał ludziom figla, przypominając o tym, że stulecia trwają tyle co mrugnięcie okiem Przedwiecznego. 

Brytyjski

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze