Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jaceniuk odchodzi, kryzys pozostaje

Dodano: 12/04/2016 - Nr 15 z 13 kwietnia 2016
Kiedy w Polsce trwały obchody rocznicy tragedii smoleńskiej, za naszą wschodnią granicą doszło do politycznego trzęsienia ziemi. Do dymisji podał się premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. Fotel przejął po nim Wołodymyr Hrojsman, bliski wieloletni współpracownik prezydenta Petro Poroszenki. Trudno mieć złudzenia. Ta roszada pogłębi jeszcze bardziej chaos nad Dnieprem Jaceniuk to bankowiec i prawnik. Na scenie politycznej Ukrainy obecny jest  od początku XX w., kiedy to pełnił funkcję ministra gospodarki Republiki Autonomicznej Krymu, a później szefa ukraińskiego banku centralnego. Przewinął się także przez administrację w Odessie, w 2007 r. dochrapał się fotela szefa MSZ. W tym samym roku wszedł do rządu jako stronnik Julii Tymoszenko i dzięki temu objął fotel przewodniczącego Rady Najwyższej. Gdy Tymoszenko trafiła do więzienia, głośno domagał się jej zwolnienia, od tamtego momentu grał już ostro, co doprowadziło go na fotel lidera Batkiwszczyny – partii uwięzionej
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze