Nuklearny blef Putina
To było jak odpalenie megabomby informacyjnej, która obiegła w czwartek 21 listopada cały świat. Rosja miała uderzyć w miasto Dnipro na Ukrainie międzykontynentalną rakietą balistyczną (IBCM), która nie była uzbrojona w nuklearną głowicę. Jeden rosyjski pocisk RS-24 „Jars”, zdolny do uderzenia na dystansie 12 tys. kilometrów, uzbrojony w kilka, niezależnie naprowadzanych, głowic nuklearnych, o łącznej mocy przekraczającej 1,5 Mt, jest w stanie wywołać potężne burze ogniowe, ogarniające przestrzeń kilkuset kilometrów kwadratowych. W epicentrum kula ognia osiąga temperaturę pięć razy większą od Słońca. Milion mieszkańców Dnipro nie przeżyłoby takiego uderzenia.
Ten pocisk, wystrzelony zaledwie z odległości 900 kilometrów z poligonu Kapustin Jar, miał jednak wywołać jedynie szok w społeczeństwach Zachodu. Był też sygnałem strategicznym wysłanym przez Kreml.
Groźby włodarza Kremla
Gdy globalny medialny efekt został osiągnięty, Putin ujawnił, że była to nowa,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


