Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Donaldinio na wałach

Dodano: 01/10/2024 - Nr 40 z 02 października 2024

Zastanawiam się, co by zostało z tematu powodzi, gdyby w neotelewizji odcedzić całą czystą i brudną wodę. Donaldinio na wałach Wrocławia niczym Józef Sowiński w okopach Woli. Piękna analogia – generał bez nogi i lider bez twarzy. Do historii propagandy przejdą jego sztaby powodziowe, podczas których beształ ministrów niczym Ludwik XIV. Inna sprawa, że powódź spadła piarowcom jak z nieba, bo pozwoliła pokazać naszego Niezatapialnego jako zbawcę ojczyzny. Przy okazji wyszła na jaw różnica między dyktaturą skuteczną a nieskuteczną, którą obalono 13 grudnia. Przykład: mówił naczelnik Jarosław europosłance Beacie: „Wracaj do kraju i startuj”. I nic. Za to Donaldinio tylko ręką skinął, już wierny Kierwa porzuca Brukselę i tamtejsze apanaże i wraca do kraju zostać pełnomocnikiem do spraw powodzi, która się właśnie kończy. Tymczasem „ludzie niegodziwi” sugerują, że powodziom winni są bojownicy o klimat, zakazujący regulowania rzek, np. Odry, która jak wiadomo wylewa tylko na prawą stronę,

     
50%
pozostało do przeczytania: 50%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze