Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

30 września 2015

Dodano: 29/09/2015 - Nr 39 z 30 września 2015
No i mamy koronny dowód, że żaden terrorysta wraz z uchodźcami do Europy się nie wślizgnie! Holenderski dziennikarz Harald Doornborn załatwił syryjskie obywatelstwo… premierowi własnego kraju. Dostarczył zdjęcie premiera Marka Rutte fałszerzom, a ci wystawili mu dokument pełen arabskich bazgrołów zaświadczający niezbicie, iż jest to absolutnie rodowity Syryjczyk Malek Ramadan. Dokument kosztował 825 euro i został wystawiony w ciągu 40 godzin. Ile trwałoby wystawienie podobnego dokumentu Stefanowi Niesiołowskiemu? Zapewne o wiele krócej, bo fizjonomia klienta od razu zainspirowałaby fałszerzy do ochoczego nadania mu imion Osama, Saddam oraz Muammar. „Położymy ten system na łopatki” – zapowiedział Paweł Kukiz. Dobra, dobra, łopatki to ty sobie możesz położyć co najwyżej w piaskownicy. Razem z grabkami i wiaderkiem dostarczonym przez esbeka Jerzego Hybińskiego oraz sitkiem podstawionym przez Kubę Wojewódzkiego. Ilość uczestników konwencji amatora obalania systemu
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze