My, pesymiści...
Czasy są takie, że słychać głównie pesymistów. Optymiści zeszli do podziemia. A mnie się przypominają słowa Woltera. Gościa nie lubię, bo atakował Polskę i brał pieniądze od Rosji, a konkretnie od carycy Katarzyny, ale akurat miał rację, pisząc: „Optymizm to obłęd dowodzenia, że wszystko jest dobrze, kiedy nam dzieje się źle”. Mam już swoje lata i w związku z tym dźwięczą mi w uszach słowa jednego z ulubionych amerykańskich pisarzy mojego dzieciństwa i nastoletnich lat, Marka Twaina, który stwierdził: „Jeżeli człowiek jest pesymistą przed pięćdziesiątką, to oznacza, że wie zbyt wiele. Jeśli zaś jest optymistą po pięćdziesiątce, to z pewnością wie zbyt mało”. Ja wiem swoje, a w tej sytuacji trudno być nadmiernym optymistą, choć optymistą „urzędowym” to jak najbardziej. Pozostając w kręgu literatury anglosaskiej, odwołam się do irlandzkiego, choć zmarłego w Paryżu, poety i prozaika. Jego nazwisko składa się z pięciu części, choć używany jest powszechnie tylko pierwszy i ostatni człon



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Dziś wiemy już, że brudna medialna nagonka niemieckiego koncernu na Karola Nawrockiego była prowadzona przy użyciu „źródeł” z kryminalną przeszłością. Mamy też dowody, że to organizacje sponsorowane...
Nowa równowaga, stary Zielony Ład
Radio Wnet dotarło do rządowego projektu średniookresowej strategii rozwoju kraju do roku 2035. Dokument, który miał nie ujrzeć światła dziennego przed wyborami, pokazuje, że gabinet Donalda Tuska po...To będzie twarda prezydentura
Profesor Andrzej Nowak, który w listopadzie 2024 roku zgłosił w Krakowie doktora Karola Nawrockiego jako obywatelskiego kandydata na prezydenta, dziś podsumowuje brutalną kampanię wyborczą,...Hańba antypolska Samozaoranie „elit” III RP
Ze zwycięskiej dla Karola Nawrockiego kampanii wyborczej z pewnością zapamiętam jeden obrazek: poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński rozpaczliwie usiłujący, niczym kiepski łamistrajk lub...Musk i Trump: koniec przyjaźni
Elon Musk najpierw zakończył swoją misję w DOGE (departament efektywności administracji), a potem wszedł w otwarty konflikt z Donaldem Trumpem w mediach społecznościowych. To konflikt, na który...Jak ci spod Rokitny sprzed lat…
Polacy, którzy znają prawidłową, a nie PRL-owską wersję pieśni „Czerwone maki”, wiedzą, że nie „spod Racławic”, ale „spod Rokitny” byli „szaleńcy”, którzy runęli na gruzy klasztoru na Monte Cassino....