Mistrzowie współpracy

Nie są największe na świecie. Nie wyglądają na groźne. Nie są też szczególnie rzadkie. Zamieszkują jednak jedno z najtrudniejszych środowisk na świecie, a ich sposoby przystosowania są zaskakujące. Zwierzęta, które w skrajnie trudnym środowisku stawiają na… altruizm. 

Lubię ogrody zoologiczne i staram się je odwiedzać raz na jakiś czas. Polska pod tym względem jest naprawdę bogata. ZOO we Wrocławiu, Łodzi czy Warszawie naprawdę robią wrażenie. Również w mniejszych miastach warto wybrać się do ogrodów zoologicznych. Myślę o pięknie położonym parku w Płocku czy chociażby tym w Zamościu. Każda z tych placówek ma swoich bohaterów. Są to albo egzotyczne słonie, albo groźne i dostojne tygrysy. Osobiście zawsze najchętniej stoję przy klatkach z surykatkami. Te gamoniowate i wyglądające na chaotyczne zwierzaki z niewiadomych przyczyn budzą sympatię. Zawsze chce się je przytulić. Natychmiast przypomina się Timon z „Króla Lwa”, który przebojem wdarł się do popkultury. Jak takie małe