Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Cztery wektory Łukaszenki

Dodano: 29/04/2015 - Nr 17 z 29 kwietnia 2015
Alaksandr Łukaszenka jest oportunistą, dla którego ważne jest zachowanie władzy. Jego dzisiejsze dystansowanie się od Moskwy podyktowane jest chęcią pozyskania z Zachodu kredytów, których Rosja nie chce (nie może?) udzielić. Takie lawirowanie Baćki widzieliśmy już nieraz. Ale zmiany, które zachodzą w kraju – boom demograficzny i coraz silniejsza białoruska tożsamość – mają bardziej trwały charakter. Łukaszenka będzie musiał się z nimi liczyć po reelekcji na jesieni tego roku – Na Białorusi, według konstytucji, nikt oprócz głównodowodzącego nie może przyjąć defilady. Dlatego albo będzie defilada, albo jej nie będzie. Jeśli jest prezydent – będzie defilada. Będziemy mieli więc 9 maja taką samą defiladę jak w Moskwie – tłumaczył Łukaszenka decyzję, że nie weźmie udziału w paradzie na pl. Czerwonym. I choć ma być w Moskwie 7–8 maja, to jednak w kontekście bojkotu uroczystości pod Kremlem przez wielu przywódców decyzja ta ma duże polityczne znaczenie. Tym bardziej że
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze