Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Atlas zawiedziony

Dodano: 05/03/2024 - Nr 10 z 06 marca 2024

Gdy w 2011 roku światem zaczęły wstrząsać protesty rozmaitych oburzonych i okupujących, również u nas odbyło się kilka manifestacji pod skopiowanymi z globu hasłami. Ludzie zebrali się, pokrzyczeli, postali trochę na powietrzu i tak się to wszystko skończyło, jednak sprawa miała też swój wymiar komiczny. Na jednym z protestów pojawił się bowiem w roli manifestanta Ryszard Kalisz, wówczas nie tylko polityk SLD, lecz także posiadacz drogiego jaguara i poselskiej pensji w wysokości 12 tys. złotych. Kalisza wygwizdano, ale później jeszcze rzecz opisały media i w sumie cały polski ruch protestu został wówczas ośmieszony. Oburzony Kalisz przypomina mi się, gdy media społecznościowe zaczynają zalewać wpisy wzburzonych wyborców Platformy, którzy na coś liczyli i nagle orientują się, że tego wcale nie dostaną. Pierwsi byli artyści, o czym pisałem już tydzień temu. Na nich się jednak nie kończy, oto bowiem niektórzy przedsiębiorcy, poświęcający dotąd większość energii na krytykę

     
52%
pozostało do przeczytania: 48%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze