Pakt Putin–Merkel i hańba Zachodu

Dodano: 03/09/2014 - Nr 36 z 3 września 2014

Geopolityka \ Ukraina przegrała wojnę z Rosją

Wszystko wskazuje na to, że Moskwa osiągnie swój cel: federalizację Ukrainy lub w najgorszym razie specjalny status dla Donbasu. To ma uniemożliwić reformę ukraińskiego państwa i jego zbliżenie do Zachodu. Bohaterska walka ukraińskich żołnierzy to za mało wobec zbrojnej inwazji Rosji i zakulisowego porozumienia Władimira Putina z Angelą Merkel, przy cichej zgodzie Baracka Obamy Losy wojny rozstrzygnęły się w ciągu tygodnia. W sobotę 23 sierpnia Merkel zawiozła do Kijowa ofertę „last minute”, ciężkie do przyjęcia przez Ukrainę warunki, zbieżne z celami Kremla. Zaplanowany na wtorek 26 sierpnia szczyt w Mińsku, z udziałem Petra Poroszenki i Putina, miał być „przełomem” w konflikcie. Poroszenko odrzucił jednak dyktat Berlina i Moskwy. Skoro więc zawiodła presja polityczna Merkel, Putin przeszedł do realizacji scenariusza wojennego. Wiedział, że Zachód nie kiwnie nawet palcem. Kilka dni, które wstrząsnęły Ukrainą 24 sierpnia rosyjscy rebelianci zorganizowali „paradę hańby
     
7%
pozostało do przeczytania: 93%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze