Sowiecki nóż w plecy
Metafora „noża w plecy”, jakiej używa się do opisania inwazji sowieckiej z 17 września 1939 roku, ma swoją wymowę. Nóż w plecy to cios zdradziecki i niespodziewany, to atak wykonany przez bandytę, a nie regularne wojsko.
Bandycki wymiar „działalności” Sowietów można zobaczyć w całej rozciągłości czasowej i terytorialnej ich agresji wymierzonej w Polskę i Polaków. Agresji, która przecież zaczęła się wcześniej niż we wrześniu 1939 roku. Preludium do wojny stanowiło ludobójstwo dokonane na Polakach przez NKWD w latach 1937–1938. Już wtedy mordowano polskie rodziny, ograbiano je z majątków i wywłaszczano. Po bandycku. Wymordowano wówczas co najmniej 111 tysięcy naszych Rodaków. W roku 1940 zaczęły się masowe deportacje i wywózki – gehenna setek tysięcy, milionów Polaków. Rosjanie zachowywali się jak bandyci i wtedy, i potem, gdy Polskę „wyzwalali”, od roku 1944. To „wyzwolenie” wiązało się z falami gwałtów, grabieży i morderstw. Do bandyckich metod należał
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



