Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Bohdan Urbankowski „Głosy“

Dodano: 04/02/2014 - Nr 6 z 5 lutego 2014
Przywoływanie więźniów Auschwitz to nie jałowe rozpatrywanie cierpiętnictwa, to przypomnienie, że nawet w obozie możliwe były: bohaterstwo, miłość, poświęcenie dla innych ZOFIA ŚLIWIŃSKA (Zofia Kossak) Przez betonowe ściany bunkra śmierci szept jego modlitw jak światło – ojciec Kolbe wciąż żył jakby był nieśmiertelny nie udusiło go pragnienie i nie zadławił głód. Musiał zabić go żołdak, Niemiec. Zamiast włóczni – szpila z fenolem i ogień krematorium zamiast wniebowstąpienia. Teraz prochy świętego uświęcają przeklętą ziemię: nie urodzi zatrutego zboża krew nie buchnie spod pługa. Ten proch rozwiany przez wiatr   ziemię Auschwitz zmienił w relikwiarz odkupił. I oto ziarno znowu przemienia się w kłos polny kamyk w skowronka już niedługo z tej ziemi Bóg może znowu lepić człowieka. DR ALINA TETMAJER1 A jednak to, co było zmyśloną opowieścią światłem, szelestem zaledwie nad kartami pergaminu stało się ciałem: Ten Łazarz –
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze