Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Niektóre procesy dojrzewają niepostrzeżenie

Dodano: 11/09/2013 - Nr 37 z 11 września 2013
W środę do księgarń trafiła książka prof. Andrzeja Zybertowicza „III RP – kulisy systemu”, nad którą patronat medialny objęła „Gazeta Polska”. Jest ona zapisem rozmów, jakie ze znanym socjologiem przeprowadziła publicystka „GP” Joanna Lichocka. Jako pierwsi publikujemy fragmenty książki.   Joanna Lichocka: Przyzwolenie na bylejakość to według Pana spadek, który Polacy mają po PRL-u.   Andrzej Zybertowicz: Częściowo.   Często mówi się, że traktowanie państwa na zasadzie, im ono słabsze, tym lepiej, jest znacznie dłuższe i bierze się z czasów zaborów, zwłaszcza zaboru rosyjskiego. Ale jest to z kolei w absolutnej opozycji do tego, co niosło pokolenie Solidarności czy republikańskiego testamentu polskiej inteligencji, opisanego na przykład w „Rodowodach niepokornych” Bohdana Cywińskiego.   Pewnie ma pani rację. Ale pomyślałem sobie teraz w tym kontekście – luźne skojarzenie, przyznaję, ale nieodparte: jak historycy napiszą o Donaldzie Tusku? Mając szansę
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze