Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

30 kwietnia 2013

Dodano: 30/04/2013 - Nr 18 z 30 kwietnia 2013
Jerzy Miller, facet, który wykrył, że brzoza w Smoleńsku jest solidniej zbudowana niż wieżowiec World Trade Center, w nagrodę za owo naukowe odkrycie zajmuje dziś stołek wojewody małopolskiego. Jako taki kontynuuje swoje pasje śledcze. Ostatnio wpadł na pomysł, by zamknąć na stadionie Wisły Kraków sektor dla gości, bo kibice Legii odpalili tam race. W ten sposób ukarał kibiców… Widzewa Łódź, którzy mieli tam przyjechać na kolejny mecz. Już wykupili bilety. Wyniki poszukiwania winnych i wymierzania im kary okazały się w owej błahej sprawie równie sprawiedliwe jak rezultaty badań osławionej komisji Millera.   Wojewodę Millera uprasza się grzecznie, by nie powtarzał szopki z ubiegłego roku i nie usiłował przemawiać patriotycznie na uroczystości z okazji 3 maja, który to pomysł musieli mu wybić z głowy krakowscy klubowicze „Gazety Polskiej”. Wyniki swego śledztwa w sprawie Konstytucji 3 maja przedstawił on wówczas w słowach: „Twórcy Konstytucji 3 maja wznieśli się ponad egoizm i różnice
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze