Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Hipnotyczny Depeche Mode

Dodano: 05/03/2013 - Nr 10 z 6 marca 2013
Trzeba przyznać, że nazwa grupy – Depeche Mode, zaczerpnięta z jednego z francuskich kolorowych magazynów, sugerująca błyskawiczne tempo, w jakim zmienia się moda, nieco kłóci się z obecną twórczością Martina Gore’a, Dave’a Gahana i Andy’ego Fletchera. Panowie nie tylko trzymają się charakterystycznej dla zespołu melodyki, ale też wracają do brzmień sprzed kilkunastu i kilkudziesięciu lat. Cofają one pokolenia 30-, 40- i 50-latków do zielonych lat. Czasów, w których muzyka była mniej komercyjna, a bardziej ocierała się o wartości. Nie oznacza to bynajmniej, że „Depesze” to zespół raczący słuchaczy od lat tym samym, coraz mniej świeżym kotletem. Wręcz przeciwnie. Przez lata twórcze napięcie pomiędzy Martinem Gorem a Dave Gahanem, niejednokrotnie prowadzące niemal do rozpadu grupy, dostarczało nam produkt muzyczny, wykraczający nowatorstwem na kilka lat do przodu. Tak było ze znienawidzonym przez Gahana albumem „Exciter” z 2001 r., zawierającym takie hity jak „Dream On” czy „I Feel
     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze