Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Król muzyki i król bałwanów. Aż wiara w kino wraca!

Dodano: 13/07/2022 - Nr 28 z 13 lipca 2022

Elvis Presley. Te dwa słowa... i już wszystko wiesz. Największy gwiazdor amerykańskiego popu XX wieku, człowiek, który zmienił oblicze rozrywki – jej historia dzieli się na epoki przed i po Elvisie. Mimo swego rewolucyjnego znaczenia dla dziejów kultury król estrady długo musiał czekać na powstanie filmowej biografii z prawdziwego zdarzenia. Dopiero w tym roku, 45 lat po jego tragicznej śmierci, na ekrany kin wszedł obraz zatytułowany po prostu „Elvis”. Czy jego twórcom udało się udźwignąć legendę gwiazdora?

Odpowiedzialny za reżyserię Baz Luhrmann dokonał ciekawego zabiegu. Oto życie bohatera jego produkcji oglądamy przez specyficzny pryzmat – narratorem opowieści o drodze Elvisa do wielkości i jego późniejszym upadku jest człowiek ponoszący w olbrzymiej mierze odpowiedzialność za jedno i drugie. To Tom Parker, ksywa Pułkownik – wieloletni menedżer artysty, impresario, który pomógł legendarnemu muzykowi zdobyć szczyty popularności, a równocześnie stał za

     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze