Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Jak w walizce zamknąć wiatr

Dodano: 22/01/2013 - Nr 4 z 23 stycznia 2013
Poniższe cytaty pochodzą z wywiadów opublikowanych w nr 40 i 43 tygodnika „Gazeta Polska” z 2005 r., filmu Anity Gargas „10.04.10” oraz dwóch wywiadów udzielonych dwutygodnikowi „Viva” przed i po katastrofie smoleńskiej. O sobie Jeszcze jako uczennica szkoły powszechnej zdobyłam krzyż harcerski. W Starachowicach kończyłam kurs sanitarny. My, dziewczyny, miałyśmy za zadanie ratować chłopców z lasu. Do dziś pamiętam robactwo, jakie wyciągałyśmy z ich ran. Straszne. Miałam 16 lat, kiedy zaczęły się przygotowania do akcji „Burza”. Mój przyszły mąż walczył wtedy w AK, w „Baszcie”, w I kompanii. Mój tata jako inżynier budowlany był jednym z twórców pomysłu Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i dzięki temu dostaliśmy to mieszkanie. Właściwie tata je dostał. Tak że od trzeciego roku życia mieszkałam na Żoliborzu. Do teraz. O narodzinach synów Panowała epidemia pęcherzycy i pani doktor powiedziała, że w domu będzie bezpieczniej. Nie wiem, czy
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze