Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Oscar spoliczkowany. Święto kina w Hollywood

Dodano: 13/04/2022 - Nr 15 z 13 kwietnia 2022

Ogłaszaniu zwycięzców nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej towarzyszą zawsze ogromne emocje, a na drugi dzień cały świat analizuje, czy Oscar danemu twórcy czy filmowi się należał czy nie. Do tego dochodzą narzekania na polityczną poprawność, kolesiostwo czy wręcz ustawianie wyników. Czy tak jest w istocie? Trudno zaprzeczyć, że członkowie Akademii ulegają aktualnie panującym modom i trendom, lecz prawda jest też taka, że to najbardziej demokratyczna nagroda – laureatów wybiera bowiem gremium złożone z ponad 9 tys. członków reprezentujących najważniejsze filmowe profesje. 

Złotą statuetkę zaprojektowaną w 1928 roku przez Cedrica Gibbonsa zna chyba każdy. Jak powiedziała ironicznie Marion Benson Owens, pierwsza kobieta, która dostała Oscara za scenariusz adaptowany (1930 rok), figurka „jest idealnym symbolem przemysłu filmowego: mężczyzną o silnym i atletycznym ciele, który trzyma w dłoni duży lśniący miecz i któremu odcięto duży kawałek

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze