Tutaj jeszcze nikt o wiośnie nie myśli… Miasto zimy
Podróże [Estonia]
Tallin jest zimny, ale i przez to jakby piękniejszy. Gdy stopi się śnieg, Stare Miasto wygląda tak, jakby czegoś mu brakowało. Jakby straciło coś z urody. Dopiero umalowane w śnieżny makijaż, przypudrowane mrozem zaczyna wyglądać po swojemu.
Przesuwająca się w cieniu warownych murów Tallina lekko przygarbiona sylwetka nie rzuca się w oczy. Człowiek niesie jakieś torby. Gdy jest w połowie drogi, między jedną wieżą strażniczą a dru-gą, skręca w lewo i wchodzi na kamienne podwórko. Następnie przez kilka chwil mocuje się z za-klinowanymi drzwiami. W pewnym momencie musi pomóc sobie nogą. Drzwi otwarte. Może je teraz za sobą zatrzasnąć. Musi to jednak zrobić możliwie mocno. Inaczej się nie zamkną – zamek jest już bardzo stary. A drzwi zamknąć trzeba możliwie szczelnie. W środku mieszkanka i tak jest wyjątkowo zimno – nawet wiosną. Każda nieszczelność wykrada bezcenne ciepło. Dla poprawy termiki nasz bohater przesuwa za sobą dużą zasłonkę. To powinno pomóc.



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
8,99 zł 6,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze
-
Oto rozkazem 00485 z 11 sierpnia 1937 polecał Jeżow rozpoczęcie operacji niemającej precedensu w krwawych dziejach Związku Sowieckiego: likwidacji Polaków, z tego powodu, że są Polakami. Dotychczas...
Tusk nie jest Olgą Tokarczuk. Ma obietnice tylko dla idiotów. Żaden antypisowski publicysta nie uznał ich za realne
„Przysięgam Polakom, że każdy, kto w moim rządzie zaproponuje podwyżkę podatków, zostanie osobiście przeze mnie wyrzucony” – ogłosił w 2007 roku Donald Tusk, co stało się preludium dla podwyższania...Tusk to Ikonowicz, Zandberg czy może już Chavez?
Gdyby nie olbrzymia hipokryzja liberalnych mediów, Platformie Obywatelskiej o wiele trudniej byłoby udawać „społecznych wrażliwców”. Tomasz Lenz był szczery w swojej balcerowiczowskiej z gruntu...Pelosi na Tajwanie – mocne wsparcie wyspy. Chiny mówią o „scenariuszu eskalacyjnym”
Wizyta przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie to klęska chińskiej dyplomacji, mocne amerykańskie wsparcie wyspy w momencie rosnącego zagrożenia dla Tajpej, ale i jasny pokaz...Cukier Marchlewskiego, czyli Bitwa Warszawska ciągle trwa. Bohaterowie i zdrajcy
Rocznica polskiego zwycięstwa nad bolszewikami w 1920 r. ma w tym roku jakiś specjalny wymiar. Tę najważniejszą polską wiktorię wieku XX – z perspektywy sytuacji obecnej i uderzenia Rosji na Ukrainę...Zwierzę o uśmiechu Sowieta. Największe gady
„Rozmowa z Sowietami jest jak z krokodylem. Gdy otwiera paszczę, to nigdy nie wiesz: uśmiecha się czy chce cię pożreć?” – powiedział kiedyś legendarny premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill. Z...