Grand Press dla FSB
Polskie władze wprowadziły stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej. Mimo że sytuacja jest poważna i do prowokacji na granicy mogło dojść w każdym momencie, to nie wszystkim się spodobało takie postępowanie rządu.
Przeciwko działaniom postanowiła zaprotestować opozycja, która podkreśla, że tereny nadgraniczne odcięto od dziennikarzy, adwokatów, społeczników. Szczerze powiedziawszy, gdy czytam te lamenty, to żałuję, że nie mieszkam za granicą. Kraj bez podobnych do polskich dziennikarzy, adwokatów i społeczników jawi mi się jako raj na ziemi. Niestety, jednak muszę się męczyć z Onetem, „Gazetą Wyborczą”, Adamem Bodnarem i Bartoszem Kramkiem. Mówiąc jednak poważnie, w całej tej dyskusji opozycji umyka prosty fakt – już pokazała ona na granicy swoje możliwości. Przez kilkanaście dni adwokaci, dziennikarze i szczególnie zawodowi społecznicy grali w jednej orkiestrze z Aleksandrem Łukaszenką i jeszcze przekonywali nas, że dokładnie tak trzeba. Franek
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z nagrania ujawnionego przez Nową Trybunę Opolską wynika, że partia Szymona Hołowni mogła być nielegalnie finansowana. To kolejna taka informacja, bo partia ta już wcześniej miała z tym kłopoty....
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska...Uśmiechnięta Polska już się nie uśmiecha do liberalnej gazety. Za Pegasusa
System szpiegowski Pegasus nie był w stanie ściągać danych z telefonów, manipulować danymi i SMS-ami na smartfonach, wbrew temu, co pisano w ostatnich latach – twierdzą informatorzy ze służb w ...Informacja też jest bronią
Przejazd kolumny ze sprzętem i uzbrojeniem czy obecność większej liczby żołnierzy na danym terytorium, na przykład ze względu na manewry wojskowe, wzbudzają uwagę opinii publicznej. Takie sytuacje...Sól pod Puckiem warta miliardy
Potwierdzone po latach odkrycie na Pomorzu bogatych złóż soli potasowej – podstawowego składnika jednego z najważniejszych nawozów rolniczych – oznacza całkowite uniezależnienie się Polski od importu...Cztery bitwy o Monte Cassino
Gdy słyszymy słowa „bitwa o Monte Cassino”, przed oczami stają nam obrazy wrośnięte w polską duszę dzięki genialnemu reportażowi wojennemu Melchiora Wańkowicza, a także słynnym zdjęciom...