„Herszt w sutannie”
Kiedy w trakcie procesu, omawiając dowody rzeczowe znalezione przy ks. Gurgaczu, komunistyczny prokurator zapytał: „A po co księdzu kompas?”, ten odpowiedział bez żenady: „Żeby się nie zgubić”.
Oddział partyzancki „Żandarmeria” działał od drugiej połowy 1947 roku jako zbrojne ramię antykomunistycznej Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców (PPAN) na Sądecczyźnie. Ich bazą była Hala Łabowska. Wpadli 2 lipca 1949 roku po akcji na Bank Związku i Spółek Zarobkowych przy ul. Szpitalnej w samym centrum Krakowa, gdzie chcieli zdobyć pieniądze na przetrwanie. Ksiądz Władysław Gurgacz, jezuita, który nie brał udziału w skoku, obserwując wszystko z daleka, udał się do konspiracyjnego lokalu, gdzie czekał na kolegów. Przeczuwając jednak fiasko akcji, nie próbował się ratować. W sądzie mówił: „Nie uciekłem (…), ponieważ nie chciałem pozostawić członków organizacji i tak samo jak oni chciałem ponieść odpowiedzialność”. Komunistyczna propaganda robiła z księdza
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


