22 Lipca
Pamiętam sklep z czekoladą, który znajdował się kiedyś na ulicy Francuskiej w Warszawie. Był to sklep fabryki czekolady „22 Lipca – dawniej E. Wedel”.
Albowiem przedwojenną fabrykę Wedla znacjonalizowano po II wojnie światowej. Siedemdziesiąt lat temu, w 1951 roku, zakładowi nadano imię celebrujące Manifest Lipcowy. Pamiętam zresztą, iż w latach 80. w owym sklepie bywało tak, że jedynym produktem dostępnym było coś, co nazywało się „produkt czekoladopodobny”. Tyleż to rzeczy za komuny było „czekoladopodobnych” – niby istniały, ale raczej w formie jakiegoś erzacu, kłamstwa, ściemy. Potem stało się podobnie za III RP, gdy rządy kolejnych „patriotycznopodobnych” gabinetów udawały, iż realizują polską rację stanu, że wprowadzają w życie misję odbudowy tożsamości narodowej, że robią odpowiednią politykę historyczną, która odkłamuje wszystko to, co zostało zakłamane. Swoistym jej symbolem był osławiony czekoladowy orzeł stanowiący element patriotycznych obchodów
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



