Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Pomożecie? 50. rocznica strajków styczniowych

Dodano: 27/01/2021 - Nr 4 z 27 stycznia 2021

„Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy! Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych bez skrupułów! Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi!”. Te słowa towarzysz Gomułka wykrzyczał w twarz emigracyjnym politykom z PSL szukającym porozumienia z komunistami podczas rozmów w Moskwie. Było to w czerwcu 1945 roku. Tego człowieka, odpowiedzialnego za bezwzględne zwalczanie podziemia niepodległościowego, za mordy jawne, skryte i sądowe, 11 lat później, w październiku 1956 roku, skierowany przeciwko komunistom gniew społeczny wyniósł ponownie do władzy. A w grudniu 1970 roku Gomułka w obronie władzy zdobytej znów kazał zabijać.  

Siermiężny socjalizm – tak nazywa się niekiedy okres rządów Gomułki. Towarzysz „Wiesław” kierował się własnymi fobiami: niechęcią do inteligencji, obawą przed Niemcami, wstrętem do jakiegokolwiek „zbytku”, nienawiścią do Kościoła katolickiego. Efekt? Urągające

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze