Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jak broni się postkomuna w Sądzie Najwyższym. Orzeczenie „mundurowej” Izby Pracy

Dodano: 10/12/2019 - Nr 50 z 11 grudnia 2019
Izba Pracy Sądu Najwyższego uchyliła uchwałę KRS w sprawie odwołania sędziego Naczelnego Sądu Administracyjnego. Oddaliła też wniosek prezesa Izby Dyscyplinarnej SN o przekazanie sprawy do tej Izby. W uzasadnieniu stwierdzono, że KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności. W odpowiedzi sędzia Leszek Mazur, przewodniczący KRS, stwierdził, że orzeczenie to „nie będzie miało żadnych realnych konsekwencji dla funkcjonowania KRS i Izby Dyscyplinarnej”. Dlaczego postkomuna postanowiła wywołać chaos w Sądzie Najwyższym? Sędzia Maciej Mitera, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa, wskazuje w rozmowie z „Gazetą Polską”, jakie skutki może mieć podważanie uprawnień do orzekania przez poszczególnych sędziów. – Istnieje możliwość, że na przykład Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN, jeżeli dostanie jakąkolwiek sprawę obywatela sprzed kilku lat, wyrazi wątpliwość co do sposobu powołania orzekających w niej sędziów, powołanych w czasach PRL. I chyba każdy się zgodzi, że
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze