Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Krzyż i rakieta. Nie ma cywilizacji bez religii

Dodano: 29/10/2019 - Nr 44 z 30 października 2019
Potrzeba wiary w „coś więcej” jest nieodłączną częścią ludzkiej natury. Biorąc pod uwagę znaczenie religii w dziejach ludzkości, nie powinno nikogo dziwić, że rozważający naturę homo sapiens pisarze fantastyki naukowej z XX wieku wzięli na warsztat również relacje człowieka z Bogiem. Czym charakteryzuje się literatura science-fiction? Jeśli ktoś lekceważąco powie, że jest to rodzaj opowiastek o robotach i kosmitach, rozsierdzeni fani i badacze gatunku wyrwą temu profanowi jego plugawy język. W fantastyce naukowej występują zarówno sztuczna inteligencja, jak i przybysze z innych światów, ale to tylko rekwizyty. Prawdziwy sens tej twórczości kryje się w pytaniach, które ona zadaje. Mistrzowie fantastyki naukowej dokonywali bezwzględnej wiwisekcji ludzkiej natury. Wnioski, do jakich dochodzili, niejednokrotnie były trudne do przełknięcia i skutecznie wyrywały czytelników z ich strefy komfortu. Jednym z najciekawszych wątków poruszanych w klasycznej literaturze science
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze