Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ryszard Trze Ci

Dodano: 09/07/2019 - Nr 28 z 10 lipca 2019
Odchodzę. Początkowo myślałem, żeby z ogłoszeniem decyzji zaczekać do Sześciu Króli, ale jednak wolałem odłożyć do czasu tuż po Apostołów Piotra i Gawła. Dojrzałem. Nie ma wiecznych imperiów, upadam jak starożytny Krym w szczycie swego rozwoju. Historia uczy nas, że należy czasem odejść, usunąć się w cień, niczym Herkules, który wykradł ogień bogom, a potem przykuty do skały cierpiał dziobany przez mewę w wyrostek robaczkowy. A potem można powstać, jak Feliks z „Popiołów” Wajdy. I ja jeszcze wstanę. Ze mną będzie Stefek Niesiołowski, który też odchodzi z polityki, jak ja. Tylko że na niby. Bo my odchodzimy, by wrócić. Mamy plan. Plan jest tajny, więc proszę, by nikomu nie przekazywać tego, co ujawnię, a kartkę z tym oświadczeniem zjeść. Wrócimy. Teraz się przegrupowujemy. Zwieramy szyki. Zbieramy mirabelki i szczaw z nasypów (tę kwestię ogarnia Stefan). Zbieramy chętnych do nowej formacji. Nasz program: 1. Pięćset plus zamienimy na kredyt we frankach dla każdego
     
55%
pozostało do przeczytania: 45%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze