Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bronię wegan

Dodano: 28/05/2019 - Nr 22 z 29 maja 2019
Jestem zdeklarowanym mięsożercą. Weganizm jest dla mnie nie do przyjęcia i nie rozumiem kompletnie stojącej za nim idei. Ale… w niczym nie zmienia to faktu, że pomysł, by państwo narzucało rodzicom dietę, jaką mają stosować u swoich dzieci, uważam za szkodliwy i skandaliczny. Dowodzący głębokiej aberracji, jaka dotknęła liberalne (coraz mniej) państwa, którym wydaje się, że są właścicielami nie tylko dzieci, lecz także obywateli w ogóle. O czym mówię? Otóż w Belgii na wniosek rzecznika praw dziecka tamtejsza Królewska Akademia Medyczna uznała, że prawa rodziców wychowujących swoje dzieci w weganizmie (dotyczy to około 3 procent dzieci) powinny być ograniczane. Łaskawie uznano wprawdzie, że zanim przyjdą decyzje administracyjne, to trzeba rodziców pouczyć, ale potem powinien przyjść czas na ostrzejsze decyzje. „Nie zaleca się medycznie, a nawet zabrania się stosowania wobec dziecka potencjalnie destabilizującej diety, zwłaszcza w okresach szybkiego wzrostu” –
     
56%
pozostało do przeczytania: 44%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze