Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nowa adwokacka szkoła badania historii

Dodano: 02/04/2019 - Nr 14 z 3 kwietnia 2019
Głównym argumentem przeciwników nowelizacji ustawy o IPN (z dn. 26 stycznia 2018 r.) było oskarżenie o ograniczanie wolności badań naukowych i swobody twórców. Treść spornego artykułu 55a była jednoznaczna: „Kto publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie (...), lub w inny sposób rażąco pomniejsza odpowiedzialność rzeczywistych sprawców tych zbrodni, podlega grzywnie lub karze pozbawienia wolności do lat 3”. Choć w punkcie 3 wyraźnie napisano: „Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w ust. 1 i 2, jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej lub naukowej”, to od Tel Awiwu, przez Moskwę do Waszyngtonu podniosły się głosy oburzenia. Okazuje się, że nawet gdy ustawodawca uznaje, iż naukowcy i artyści mogą bezkarnie kłamać... krytycy ustawy w histerycznych apelach i odezwach projektowali
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze