Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

„Głośno modlić się nie wolno”

Dodano: 01/01/2019 - Nr 1 z 2 stycznia 2019
„Boże Narodzenie 50 r. Zrobiliśmy choinkę, śpiewali kolędy – w ukryciu, bo głośno modlić się nie wolno. Z wigilią, żłóbkiem, opłatkiem, drzewkiem – wiążą się najpiękniejsze przeżycia, najszlachetniejsze myśli i najgłębsze wzruszenia. Staram się myślami oderwać od wspomnień, ale to niemożliwe. Wciąż widzę puste miejsce przy stole, zachwyt i radość Andrzejka przy drzewku zmieszany z Twoim bólem (...). Może nie przełamie już z Wami opłatka (...). Krzyż swój składam Nowonarodzonemu”. Tak w jednym z grypsów do żony z celi śmierci w mokotowskiej katowni pisał ppłk Łukasz Ciepliński, ostatni komendant AK/WiN. Z rodziną nie przełamał się już opłatkiem. Komunistyczni bandyci zamordowali go strzałem w tył głowy 1 marca 1951 r. Tak zginął żołnierz WP, polski patriota. A co dziś o Wigilii, żłóbku, choince sądzą niektórzy mieszkańcy Polski? „Boże Narodzenie to coraz mniej znacząca nazwa dla 25–26.12, wolnych od pracy na mocy ustawy z 18.01.1951 r. Może pora zdekomunizować komusze
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze