Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Niesamowita historia pewnego kapłana

Dodano: 25/09/2018 - Nr 39 z 26 września 2018
Pewnie do głowy by mi nie przyszło, że młody ksiądz, męczennik z Kresów, którego historia tragicznej śmierci zbiegła się z odzyskiwaniem przez Polskę niepodległości, odegra taką rolę w obchodach polskiego 100-lecia w Paryżu. Ksiądz Walerian Raba (brat mojej babci) pochodził ze starego senatorskiego rodu. Jego przodkowie zasiadali przy polskich królach. Odzyskanie niepodległości przeżywał tak jak wielu młodych ludzi z jego pokolenia. Na Wielkanoc roku 1918 wygłosił kazanie, w którym powiedział wiernym, że Chrystus zmartwychwstał i Polska zmartwychwstanie. Swoje homilie przypłacił męczeńską śmiercią. Wezwany do chorego, został skrytobójczo zamordowany. Kilkanaście lat później, w czasie spowiedzi, do zabójstwa przyznał się umierający nacjonalista ukraiński. Jako pokutę musiał wyznać ten grzech przed całą wioską. Mimo tragedii historia ks. Raby mogłaby stać się dobrym początkiem polsko-ukraińskiego pojednania. Pokazano drogę. Pamiętają o niej mieszkańcy Skałatu. II
     
49%
pozostało do przeczytania: 51%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze