Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Buntownik, nie sędzia

Dodano: 10/07/2018 - Nr 28 z 11 lipca 2018
Polscy sędziowie obrazili się na ustawę, więc zamierzają, idąc za radą jakiegoś współczesnego Wujka Dobra Rada, udawać, że ona nie obowiązuje. To oczywisty bunt, który jednoznacznie pokazuje słabość naszego państwa. Jako kraj mamy bowiem długie tradycje rewolt i pieniactwa. W XVII w. również obrońcy rozmaitych układów pieklili się, gdy naruszano ich złote szlacheckie wolności. Teraz historia się powtarza. Liberum veto zgłaszają sędziowie, którzy bronią przywilejów emerytalnych, niezależności rozumianej jako bezkarność i wygodnego życia na koszt podatników. Już nie liczy się, że Polacy gremialnie uważają sędziów za zdegenerowanych, a większość ludzi, która była kiedykolwiek w sądzie, ma z tym miejscem najgorsze skojarzenia. Buntownicy okopali się na swoich pozycjach i przekonują Europę oraz Polaków, że sądy są w Polsce sprawiedliwe, nigdy nie było w nich korupcji, no i przede wszystkim, że instytucje te nie są zaangażowane politycznie. To nieprawda? A kto powiedział,
     
59%
pozostało do przeczytania: 41%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze