Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Sztokholmski nokaut. Gazprom bije na oślep

Dodano: 13/03/2018 - Nr 11 z 14 marca 2018
Najdroższy w historii handlu międzynarodowy arbitraż wygrał Naftohaz Ukrainy. Straty Rosjan mogą być jednak dużo większe niż kilka miliardów dolarów. Sposób, w jaki Gazprom reaguje na sądową porażkę, może go kosztować nawet Nord Stream 2 – choć niemieccy przyjaciele Moskwy bardzo się starają, by ten rurociąg powstał. Gazprom nigdy nie kierował się kalkulacjami czysto ekonomicznymi. Zawsze było to – na pierwszym miejscu – narzędzie polityki państwa rosyjskiego. Zachowanie koncernu po porażce przed międzynarodowym arbitrażem tylko to potwierdza. Być może kryją się za tym jakieś krótkoterminowe polityczne kalkulacje. Ale generalnie punktów w Europie Gazpromowi to nie przysporzy. Ma to też swoje dobre strony. Czas, aby lobbyści i wspólnicy rosyjskiego koncernu zrzucili maski. Po tym, co się stało na przełomie lutego i marca, nie da się już bronić koncepcji Nord Stream 2 z czysto biznesowych pozycji. Jeśli Niemcy nadal będą chcieli gazowo uzależniać się od Rosji, to
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze