Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Myśleć, nie histeryzować

Dodano: 31/10/2017 - Nr 44 z 31 października 2017
Nie spodziewałem się aż tak wysokich notowań rządu Beaty Szydło po 24 miesiącach sprawowania władzy. Każda władza się zużywa. Każda zaczyna ludzi denerwować. Każde argumenty usłyszane po tysiąc razy nudzą. Jednocześnie człowiek przyzwyczaja się do nowej jakości i zaczyna zwracać uwagę na rzeczy, które jeszcze dwa lata temu mniej go zajmowały. Tymczasem rząd PiS wydaje się być odporny na wszystkie te dolegliwości. Z pewnością jest to wynikiem działań opozycji, która w swojej krytyce jest tak durna i przewidywalna, że nie stanowi dziś żadnej alternatywy. Wielokrotnie miewałem już momenty zniechęcenia do „dobrej zmiany”, ale wtedy pojawiała się refleksja, dzięki której przypominałem sobie, jaką drogę przeszliśmy w ciągu ostatnich 24 miesięcy. Ot, wystarczyło mi przeczytać tekst z ostatniego „Newsweeka” pt. „Nieprawdziwi Polacy”, aby dostrzec, jak wiele mnie różni od ludzi z okładki. Przy okazji przypomniałem sobie czasy, gdy podobnie jak większa część Polaków byłem
     
55%
pozostało do przeczytania: 45%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze