Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Warszawski wehikuł czasu

Dodano: 08/08/2017 - Nr 32 z 9 sierpnia 2017
Hanna Gronkiewicz-Waltz ogłosiła, że nie ma zamiaru płacić kar nałożonych na nią przez komisję weryfikacyjną. Konsekwentnie nie pojawia się na posiedzeniach, drwiąc sobie z prawa. Prezydent Warszawy uznała, że powinni za nią zapłacić podatnicy. Jakież to zabawne. Myślenie idzie bowiem w tym kierunku – ja, urzędnik państwowy, nie dopełniłam obowiązków, umożliwiając okradanie podatników, i to dlatego podatnicy powinni zapłacić odszkodowania na rzecz innych podatników. Rozumieją Państwo coś z tego? Bo ja nie. Bogu jednak dziękować, że Hanna Gronkiewicz-Waltz jeszcze sprawuje swoją funkcję, bo stale przypomina, czym jest Platforma Obywatelska. Jej zachowanie w niczym nie odbiega od tego, co obserwowaliśmy w latach 2007–2015. Chciwości i pazerności wychodzącej na każdym kroku. Ot choćby taki Radosław Sikorski, który w warszawskiej restauracji jadł służbowo, ale pił prywatnie, zwracając pieniądze za wino wypite podczas nagranej rozmowy w jednym z droższych lokali w
     
59%
pozostało do przeczytania: 41%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze