Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Potęga smaku w III RP

Dodano: 28/02/2017 - Nr 9 z 1 marca 2017
My urodzeni w latach 80. chcieliśmy korzystać z zachodniego stylu życia – prawdziwej czekolady, walkmana i komiksów z superbohaterami. Tego szału kolorowych telewizorów, plakatów z piłkarzami i marzeń o karierze sportowca miał nam nie przerywać koszmar o politycznych knowaniach za naszymi plecami. A jednak coś było nie tak. Trochę było głupio słuchać tych drwin z własnego kraju, że średniowieczny, kościółkowy, śmieszno-bohaterski. Przecież dziadkowie opowiadali o heroizmie AK, religijności na wsi, wtedy to nie brzmiało śmiesznie, nasz narodowy upór fascynował. Dziadek opowiadał, że byliśmy bardzo dzielni w czasie II wojny światowej, tymczasem stary redaktor długowiecznego tygodnika przekonywał, że on w czasie kampanii wrześniowej nie oddał ani jednego strzału – kto miał rację? W telewizji mówili, że po wojnie było po prostu ciężko, ale starszy kolega opowiadał, że chciał coś napisać o żołnierzu AK, który poległ w walce z Niemcami, a na grobie podano, że zmarł w 1947
     
26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze