Ostatni rok Donalda Tuska
Tuskowi kruszą się podpórki i słabnie siła sprawcza całej jego politycznej kariery. On to zrozumiał w momencie, gdy ogłoszono wyniki amerykańskich wyborów i od tego czasu widać w jego otoczeniu gorączkowe poszukiwanie nowego punktu politycznego oparcia.
Gdyby Donald Tusk był figurą szachową, nie zasługiwałby na miarę większą niż używany przez czarnego króla pionek, ale wyobraźmy sobie, że jednak jest centrum partii i jakimś szalonym zrządzeniem gry pełni rolę króla. Otóż od sytuacji gdy panował nad głównymi arteriami poruszania się figur i miał do pomocy kilka mobilnych figur (zagranicznych), powoli partia przechodzi w fazę, gdy główne figury albo są zablokowane, albo grozi im szybkie bicie. Coraz bardziej osamotniony może jedynie rzucać na pożarcie kilka pionów, które jeszcze go otaczają.
Zostawmy jednak szachownicę, w sytuacji Tuska właściwą miarą rzeczy jest jeno pospolity dupniak, gdzie zasadnicze uderzenia wymierzają zagraniczni, przeważnie niemieccy,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


