Przegrana gra śmiercią
Po ostatnich demonstracjach widać wyraźnie, że żadnej rewolucji starszy pan, zarabiający krocie w Brukseli, nie zrobi.
Co więcej, nie zrobi już nawet żadnej potężnej demonstracji, jak za dawnych czasów „błękitnych marszów” itp. Jego rozmiar kapelusza jako lidera obozu opozycji został wyraźnie określony – to skala placu Zamkowego w Warszawie, mieszczącego nieco ponad 10 tys. ludzi. Żadne place Konstytucji czy Piłsudskiego ani rondo Dmowskiego z placem Defilad w tle. Jego charyzma i „siła przywódcza” jest dokładnie taka – dookoła kolumny Zygmunta.
Jak na mocno postarzałego pana z ogromnym elektoratem negatywnym i obciążeniami ośmiu lat destrukcyjnych dla kraju i wielu polskich rodzin rządów to i tak dużo. Ba, a jakby spojrzeć na to z punktu, w którym Donald Tusk sam się usytuował – internetowego trolla prześcigającego się z autorami Soku z Buraka w szczuciu i graniu nienawiścią – można by określić te dziesięć, może kilkanaście tysięcy zgromadzone w
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


