Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Materialne pamiątki naszego dziedzictwa

FOT. MAT. PRAS.
FOT. MAT. PRAS.

Szanowni Państwo,

Kultura jest podstawą istnienia każdej wspólnoty narodowej. Źródłem i filarem tożsamości narodowej oraz fundamentem patriotyzmu. Świat współczesny jest dziś areną konkurencji na narracje historyczne i tożsamościowe. Państwo polskie nie może pozwolić sobie na zaniedbania w tej materii. 

Nie mogą naszej historii – zwłaszcza w sposób fałszywy – opowiadać inni. To nasze prawo, ale i nasz obowiązek. Ostatnie siedem lat zaowocowało podwojeniem wydatków na kulturę, z 3 mld 245 mln zł w 2015 roku do blisko 7 mld zł w roku 2023. Podwoiliśmy również liczbę instytucji wspieranych z budżetu centralnego. Zrealizowaliśmy prawie 8 tys. inwestycji w kulturze. Wsparliśmy blisko 10 tys. projektów dotyczących ochrony i rewitalizacji zabytków. Dokonaliśmy mentalnej zmiany w działaniach na rzecz wzmacniania pamięci narodu o przeszłości. Zadbaliśmy o istniejące i powołaliśmy szereg nowych muzeów, instytucjonalizując pamięć o obszarach historii dotychczas zapominanych. Ta wielka ofensywa muzealna to jest również nasze wiano z okazji stulecia odzyskania polskiej niepodległości. Inwestujemy w polskie filmy historyczne, w szkolnictwo artystyczne, poszukujemy i skutecznie odzyskujemy dobra kultury, które zostały nam zagrabione. Prowadzimy dzieło odbudowy Pałacu Saskiego w Warszawie, co poza walorami użytkowymi i wizualnymi ma również głęboki wymiar symboliczny. To element zamykania spraw nierozliczonych. Polityka historyczna, która przez lata miała być czymś wstydliwym, polityka pamięci, która miała nie pasować do nowoczesności, jest dzisiaj powodem do dumy i podstawą naszej suwerenności.

Zapraszam do zapoznania się z wybranymi przykładami rozwoju polskiej kultury w ostatnich latach.

FOT. MAT. PRAS.

prof. Piotr Gliński
minister kultury i dziedzictwa narodowego

Materialne pamiątki naszego dziedzictwa

Polacy kochają zabytki. Bez względu na wiek, miejsce zamieszkania, wykształcenie czy poglądy polityczne – zabytki są ważne dla nas, naszych regionów, naszego kraju. To materialne pamiątki naszej historii, naszego dziedzictwa, naszej tożsamości. 

W ciągu ostatnich 8 lat Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przekazało właścicielom zabytków ponad 1 mld 250 mln zł. Zwiększyliśmy środki przeznaczone na program dotacyjny „Ochrona Zabytków” z 90 mln zł w 2015 roku do ponad 250 mln zł rocznie w ostatnich dwóch latach. To pozwoliło na dofinansowanie ok. 5,5 tys. projektów z zakresu ochrony zabytków. Wspólnie z Kancelarią Premiera przygotowaliśmy Rządowy Program Odbudowy Zabytków z budżetem 3 mld zł. W pierwszej transzy dofinansowanie uzyskało prawie 5 tys. projektów. Przekazaliśmy też środki na realizację tzw. projektów unijnych związanych z ochroną zabytków, gdzie 1,5 mld zł dotacji wspólnotowych uzupełniliśmy tzw. wkładem własnym ze środków publicznych w wysokości 700 mln zł. Jeżeli dołożymy do tego wsparcie w ramach programów wojewódzkich konserwatorów zabytków, to okazuje się, że w ciągu ostatnich 8 lat wsparcie dla renowacji i rewitalizacji zabytków sięga kwoty 5 mld zł.

Wprowadzona w 2022 roku przez rząd, dzięki staraniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ulga podatkowa dla właścicieli zabytków postulowana przez środowisko konserwatorskie od dziesięcioleci, przyniosła dodatkowe 70 milionów, które pozostały w kieszeniach właścicieli zabytków, którzy je remontują. I dotyczy to prywatnych właścicieli, członków wspólnot mieszkaniowych, właścicieli starych zabytkowych domów i gospodarstw.

Zrewolucjonizowaliśmy skalę wsparcia odnawiania zabytków, aktywni właściciele mają duże możliwości ubiegania się o wsparcie państwa. Zwielokrotniliśmy liczbę Pomników Historii, których do 2015 roku było niespełna 60. Dzisiaj jest ich już ponad 120, a kolejne miejsca ważne dla polskiej historii i dziedzictwa oczekują na wpis na te prestiżową listę. Najważniejszym jednak efektem tych wszystkich działań – państwa, rządu, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz nadzorowanych przez nie instytucji – jest ogromna zmiana świadomości społecznej. Nie mówimy już o ratowaniu zabytków, a o inwestowaniu w zabytki. 87 proc. Polaków widzi w inwestycjach w zabytki szansę na rozwój gospodarczy swoich miejscowości. W odnawianiu zabytków dostrzegamy nie tylko powód do dumy, ale widzimy w nich potencjalne koło zamachowe rozwoju gospodarki. Nie tylko poprzez rozwój turystyki, nie tylko jako przeciwdziałanie wyludnianiu się małych miast, ale także rozwój nowych technologii, sektorów kreatywnych, komplementarnych gałęzi gospodarki czy wreszcie tworzenie nowych miejsc pracy.     

Restytucja, czyli sukces. Trwa 150 postępowań restytucyjnych w 15 różnych krajach

W ostatnich 7 latach często słyszeliśmy o sukcesach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie restytucji utraconych dóbr kultury. Nic dziwnego. Od 2016 roku do dziś resort kultury odzyskał i przekazał do macierzystych kolekcji muzealnych ponad 600 obiektów, które wcześniej uznawane były za zaginione w czasie ostatniej wojny światowej lub w II poł. XX wieku.

Wśród odzyskanych dóbr kultury znalazły się dzieła malarskie, graficzne i rysunkowe, cenne manuskrypty, rzeźby, zabytki rzemiosła artystycznego, obiekty archeologiczne, etnograficzne, a nawet kolekcja okazów zoologicznych. Prace nad poszukiwaniem i restytucją utraconych dóbr kultury są prowadzone w resorcie już od początku lat 90. XX w., jednak dopiero w 2022 r. powołany został przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego specjalny, osobny departament – Departament Restytucji Dóbr Kultury. 

Nie możemy zapomnieć, że w wyniku działań wojennych, planowanej grabieży prowadzonej przez okupantów, a także w wyniku szabru i kradzieży w czasie powojennego chaosu, z polskich kolekcji publicznych, prywatnych i kościelnych zaginęło ponad pół miliona cennych dzieł sztuki. Lista polskich strat wojennych jest bardzo długa, a dzięki badaniom wciąż aktualizowana. Prowadzona przez resort kultury baza strat wojennych zawiera już niemal 68 tys. rekordów. Liczba ta ciągle rośnie. Straty w polskich zbiorach publicznych, prywatnych i kościelnych szacowano tuż po wojnie na ponad 500 tys. dzieł sztuki o wartości kilkudziesięciu miliardów ówczesnych dolarów. Wiele dzieł skradziono także z polskich muzeów w okresie PRL, gdy system zabezpieczania zabytków w naszych instytucjach kultury nie był jeszcze rozwinięty, a obiekty wywiezione na Zachód przepadały za żelazną kurtyną. Zarówno straty wojenne, jak i obiekty skradzione z polskich zbiorów w II połowie XX wieku odnajdują się na całym świecie, również na naszym rodzimym rynku sztuki. Obecnie resort kultury prowadzi około 150 postępowań restytucyjnych w 15 różnych krajach. 

Sukcesy restytucyjne resortu kultury są możliwe dzięki owocnej współpracy z muzealnikami, specjalistami, służbami i osobami prywatnymi. Odnajdywaniu coraz większej liczby dzieł zaginionych z polskich zbiorów sprzyja także rozwój nowych technologii. Ogromne znaczenie ma również wzrost świadomości społecznej i kształtowanie właściwych postaw obywatelskich.

Najcenniejsze zabytki odzyskane w latach 2016–2023 przez polski resort kultury:

FOT. MAT. PRAS.

  • Albert Edelfelt, „Pod brzozami / Dzieci w lesie brzozowym nad fiordem Haiko”, 1882, olej na płótnie

Zapewne aż do początku II wojny światowej dzieło Edelfelta zdobiło letnią rezydencję Prezydenta RP w pałacu w Spale. Wojenne losy obrazu pozostają nieznane. Obraz odnaleziony został w 2019 roku przez osoby prywatne na strychu drewnianego domu w Łodzi, należącego do ich prababci. Dzieło było zwinięte w rulon. Prywatni posiadacze obrazu dołożyli wszelkich starań, aby zabezpieczyć odnaleziony obraz i ustalić jego pochodzenie. Obraz Alberta Edelfelta został przekazany do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie we wrześniu 2021 roku.

  • Lucas Cranach starszy (warsztat), „Opłakiwanie Chrystusa”, II ćw. XVI w., tempera na desce

Obraz utracony ze zbiorów Śląskiego Muzeum Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W czasie II wojny światowej wywieziony do składnicy w Kamieńcu Ząbkowickim, skąd skradziono go zapewne w lutym 1946 roku podczas włamania. Zidentyfikowany został w kolekcji sztokholmskiego Muzeum Narodowego. Na podstawie decyzji rządu szwedzkiego o bezwarunkowym zwrocie zabytku w styczniu 2022 roku dzieło powróciło do Muzeum Narodowego we Wrocławiu.

  • Dyptyk „Mater Dolorosa” i „Ecce Homo”, przypisywany warsztatowi Dierica Boutsa, ok. II poł. XV w. – I ćw. XVI w., olej i tempera na desce 

Dyptyk zakupiony został do kolekcji Izabeli z Czartoryskich Działyńskiej na Zamku w Gołuchowie w 1883 roku. W 1939 roku Maria Ludwika Czartoryska wywiozła część kolekcji gołuchowskiej do Warszawy i ukryła w kamienicy przy Kredytowej 12. Dzieła z Gołuchowa, w tym dyptyk, zostały odnalezione przez Niemców w grudniu 1941 roku i zdeponowane w gmachu Muzeum Narodowego w Warszawie. Po upadku Powstania Warszawskiego wywieziono je do Zamku Fischhorn w Austrii. Dyptyk odnaleziono w zbiorach Museo Provincial de Pontevedra w Hiszpanii. W czerwcu 2021 roku Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, prof. Piotr Gliński przekazał stronie hiszpańskiej oficjalny wniosek restytucyjny. Dzięki owocnej współpracy strony polskiej i hiszpańskiej dyptyk powrócił do zbiorów na Zamku w Gołuchowie w marcu 2023 roku. 

  • Jacek Malczewski, „Przy fortepianie”, 1877, olej na płótnie

Utracony ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie po upadku Powstania Warszawskiego w 1944 roku. W listopadzie 2019 roku obraz został wystawiony na sprzedaż w domu aukcyjnym w Londynie. Zwrócony dobrowolnie przez dotychczasowego posiadacza do Muzeum Narodowego w Warszawie w czerwcu 2020 roku.

FOT. MAT. PRAS.

  • Teodor Axentowicz, „Dama w pawich piórach”, pocz. XX w., pastel na papierze

Przed wojną pastel był własnością Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie.
Ostatnia wzmianka o nim pochodzi z września 1939 roku, kiedy to obiekt został wymieniony w spisie zbiorów TZSP sporządzonym w gmachu Zachęty z adnotacją „bardzo uszkodzony”. Dzieło pojawiło się na polskim rynku antykwarycznym w 2011 roku. Powróciło do zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie w lipcu 2021 roku.

  • Leon Wyczółkowski, „Dziewczyna wiejska w żółtej chuście”, 1900 rok, pastel na papierze

Obraz utracony w latach 1939–1945 ze zbiorów Fundacji Wawelskiej im. Leona hr. Pinińskiego, stanowiącej część kolekcji Zamku Królewskiego na Wawelu w Krakowie. Został zidentyfikowany na krajowym rynku dzieł sztuki w grudniu 2020 roku. Powrócił do zbiorów na Wawelu w grudniu 2021 roku.    

FOT. MAT. PRAS.

Budujemy pamięć wokół wspólnych wartości Polityka pamięci w latach 2015–2023

Polityka pamięci, podobnie jak kwestie związane z dziedzictwem narodowym, przed 2015 rokiem pozostawały na marginesie zainteresowania państwa. Symbolem tej sytuacji stało się praktyczne zawieszenie budowy Muzeum Historii Polski. Dlatego też pierwszym zadaniem ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego już na początku jego kadencji stało się przywrócenie polityki pamięci jako jednego z głównych wymiarów polityki kulturalnej państwa.

Minister KiDN zdecydował o oparciu działań na wartościach wspólnych dla całego społeczeństwa polskiego. Po szerokich badaniach społecznych przeprowadzonych w 2016 roku wyodrębniono takie kluczowe elementy polskiej tożsamości jak: wolność, solidarność, oraz poszanowanie godności i praw człowieka. To na nich skoncentrowały się działania Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w obszarze polityki pamięci.

Stulecie odzyskania niepodległości przez Polskę

W 2016 roku ruszyły przygotowania do obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Celem opracowanego i realizowanego przez MKiDN Programu Wieloletniego „Niepodległa” stało się wzmocnienie poczucia wspólnoty obywatelskiej Polaków. Pomimo tego, że okazało się (na podstawie badań), że Polaków dzieli więcej niż na początku zakładano, to radość z odzyskania przez Polskę niepodległości, podziw dla bohaterów narodowych – „ojców niepodległości” i wreszcie duma pozostały niezmienne i niepodważalne. W każdym województwie, w każdym powiecie i gminie świętowano stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Wywieszano biało-czerwone flagi, śpiewano polski hymn. Instytucje kultury przygotowały szereg wydarzeń – festiwali, wystaw, koncertów, spektakli. Ministerstwo dofinansowało 11 tys. wydarzeń w ramach ponad 2 tys. projektów. Przez sześć lat funkcjonowania Programu uczestniczyło w nim – wliczając uczestników on-line – 40 mln osób.

Dziedzictwo buduje wspólnotę

Elementem polityki pamięci jest świadomie konstruowana i finansowana polityka muzealna. Można wskazać na jej cztery główne elementy w minionych dwóch kadencjach. Przede wszystkim udało się dokończyć lub doprowadzić do dużego zaawansowania – przez wiele lat zaniedbywane – inwestycje w muzea narracyjne opowiadające o historii Polski. W 2019 roku otwarto Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie, w 2020 roku Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, 1 marca 2022 Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce, jesienią tego samego roku Muzeum – Dom Rodziny Pileckich w Ostrowi Mazowieckiej, w sierpniu bieżącego roku Muzeum Piaśnickie w Wejherowie, jesienią 2023 roku ukończony zostanie gmach wyczekiwanego Muzeum Historii Polski na warszawskiej Cytadeli. Środki MKiDN przeznaczono również na budowę otwartego już – współprowadzonego z samorządem (obecnie Województwa Małopolskiego) Muzeum – Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej i samorządowego Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku.

Pamięć narodowa bardzo często czerpie z pamięci lokalnej. Dlatego tak ważne jest wsparcie przez wiele lat niedoinwestowanych muzeów regionalnych i lokalnych, istotnych dla naszej zbiorowości. Od 2015 roku minister objął współprowadzeniem ponad 20 muzeów, w dużej części z małych miejscowości (np. Międzyrzecz czy Warka). Łącznie MKiDN współprowadzi obecnie 31 muzeów.

Ważnym elementem dla polskiej polityki pamięci jest również stałe przypominanie o zbrodniach niemieckich, które zostały popełnione na terytorium Polski. Minister obecnie prowadzi lub współprowadzi wszystkie (poza jednym) muzea w miejscu byłych nazistowskich niemieckich obozów zagłady i koncentracyjnych. Realizowane były i są ważne projekty w Sobiborze, Treblince, Płaszowie oraz na terenie byłego KL Auschwitz. Upamiętniona została – poprzez budowę Muzeum Piaśnickiego – Zbrodnia Pomorska, pierwszy masowy mord Polaków dokonany przez niemieckich zbrodniarzy. Dzięki pracy Instytutu Pileckiego odbudowywana jest pamięć o Rzezi Woli.

Wokół wartości, jaką jest solidarność, a także wokół doświadczeń zainicjowanego w sierpniu 1980 roku ruchu społecznego, wyrosły nowe instytucje zajmujące się dziedzictwem polskiej solidarności: gdański Instytut Dziedzictwa Solidarności oraz szczecińskie Centrum Solidarności „Stocznia”. 

Polityka pamięci jest zadaniem długofalowym, zobowiązaniem także wobec przyszłych pokoleń. MKiDN realizuje ją również poprzez dbałość o dziedzictwo polskie za granicą, wsparcie produkcji filmowych oraz programy dotacyjne (np. skierowane do izb pamięci).