Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

16 marca 2011

Dodano: 16/03/2011 - Nr 11 z 16 marca 2011
Komentarz znajomej do tekstu o Tomaszu Nałęczu sprzed tygodnia. Dowodził on, że nie wstąpił do „Solidarności” i nie wystąpił z PZPR, bo miał na głowie dziecko alergiczne. Natomiast miesiąc po wyborach z czerwca 1989 r. został reformatorem partyjnym. Powód? Ponoć alergia minęła. Klimat się zmienił. Włodzimierz Czarzasty stanie na czele Warszawskiej Rady Strategii Programowej SLD. Grzegorz Napieralski nie chciał natomiast potwierdzić naszych informacji, że do partii odmłodzonej lewicy wraca Albin Siwak. Nie skomentował też faktu, że nasz informator widział ostatnio Siwaka w warszawskiej dyskotece z Tomaszem Kalitą. Znajomy zapytał mnie, czy na pewno to trzęsienie ziemi i tsunami nam też nie grożą. „Nie” – odpowiedziałem. „Mamy od wieków Rosję, Niemców, a teraz jeszcze do tego Platformę. Gdyby Pan Bóg do tych plag dodał jeszcze trzęsienie ziemi, znaczyłoby, że przypowieści o jego przymiotach są stanowczo przesadzone”. PJN zjechał się u mnie w Poznaniu. „Zbijamy PjoNków?” – z takim
     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze