Wygnanie Adama
Niedawno pisałem dla Niezależnej felieton, w którym narzekałem trochę, że cóż z tego, iż Izabela Bodnar opuściła Polskę 2050, skoro wszyscy czekają, aż inny Bodnar odejdzie z innego miejsca. Co się jednak odwlecze, to nie uciecze. 23 lipca premier Tusk ogłosił nowy skład rządu, w którym dla byłego RPO nie znalazło się już miejsce. Co więcej, choć w ostatnich dniach Bodnar wręcz stawał na głowie, by zadowolić premiera i jego najgorliwszy elektorat, to w towarzyszącym tej zmianie wystąpieniu nie został w ogóle wspomniany. Nawet minister Leszczyna dostała swoje podziękowanie, tylko on – nic. Był i go nie ma, zapada cisza. Mam nawet wrażenie, że po tej ciszy części dziennikarzy zrobiło się odchodzącego ministra trochę szkoda, choć powiedzmy uczciwie, niespecjalnie na ten cień współczucia Bodnar zasłużył. Po słynnym „szukaniu podstawy prawnej”, a więc de facto sprowadzeniu samego siebie do roli adwokata mafii, po bandyckim numerze szukającego kruczków prawnych, to jedna z mniejszych
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


