Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Od ruchu społecznego do garstki prowokatorów

Dodano: 06/09/2016 - Nr 36 z 7 września 2016
Mateusz Kijowski wraz z KOD-em schodzi do podziemia. Więcej – uznał, iż nadszedł czas budowy Państwa Podziemnego. Skoro Komitet Obrony Demokracji uznaje się za „akowców”, warto zastanowić się, kto według jego członków jest „nazistą”. Zważywszy, że ostatnie prowokacje KOD-u miały na celu zakłócenie np. pogrzebu „Inki” oraz uroczystości ku czci robotników Poznania, którzy zginęli w 1956 r., odpowiedź nie jest trudna. Niemniej można się w jednym z Komitetem zgodzić. Faktycznie ruch ten schodzi do podziemi. I sięga dna. Poziomu, który wcześniej wyznaczył Janusz Palikot Przez kilka miesięcy KOD przeżył prawdziwą metamorfozę. Z naprawdę politycznie istotnego ruchu społecznego, zdolnego aktywizować na ulicy dziesiątki tysięcy osób (a w Sieci nawet setki tysięcy), zamienił się w grupę coraz radykalniejszych demonstrantów, których jedynym celem jest prowokacja. Zresztą, podsumujmy pokrótce ostatnie „dokonania” Komitetu Obrony Demokracji. Zaiste, są one imponujące: zakłócenie
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze