Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Wolność dana nam jest jak resztki dla psa, czyli przypadek ośmiu gwiazdek

FOT. FILIP BLAZEJOWSKI/GAZETA POLSKA
FOT. FILIP BLAZEJOWSKI/GAZETA POLSKA
Dodano: 04/03/2025 - Nr 10 z 05 marca 2025

Napisy na murach to broń, która może zdecydować o likwidacji niepodległości Polski. Gdybym w czasach rządów PiS postawił taką tezę, zostałaby ona wyśmiana jako absurdalny, infantylny pomysł ekscentrycznego publicysty. Tymczasem Sławomir Cenckiewicz pokazuje dziś, że broń tę w ostatnich latach Rosja uznawała za nie mniej ważną od szpiegowania lotnisk czy linii kolejowych. I tak jest od dziesięcioleci: Moskwa zawsze specjalizowała się w manipulowaniu zaangażowanym, autentycznym buntem młodzieży, począwszy od pacyfistów z lat 60., przez różne gwiazdy rocka i festiwale Owsiaka, po kreowanie dla młodych „fajniejszej” i oczywiście tylko przez przypadek prorosyjskiej prawicy.

„– Ilu macie zawodników baseballa zarejestrowanych?

– Dwustu.

– Ale ja pytam o cały kraj. 

– W całym kraju dwustu. 

– A w zeszłym roku Polska zaimportowała dwieście tysięcy kijów baseballowych.

– Wie Pan, sprzęt się zużywa. 

– Bo wkładają w to serce.

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze