Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kukiz i jego bunt

Dodano: 19/11/2014 - Nr 47 z 19 listopada 2014
Ja dążę do tego, żeby mieć czyste sumienie. Robię tyle, na ile mnie stać, i robię wszystko w ramach prawa, chociaż ono jest złe – z Pawłem Kukizem o jego najnowszej płycie „Zakazane piosenki” rozmawia Filip Rdesiński  Słuchając Twojej najnowszej płyty „Zakazane piosenki”, odnoszę wrażenie, że czujesz się, jakbyś żył ciągle w PRL-u.   Cały czas żyjemy w PRL-u. Okrągły Stół przepoczwarzył system, który panował przed rokiem 1989. Skreślono jedynie zapis o przewodniej roli PZPR, dopuszczając do wyścigu szczurów kilka innych podmiotów. Dziś każda formacja, która dochodzi do władzy, otrzymuje takie same instrumenty jak niegdyś PZPR i zawłaszcza państwo. Przykładowo, taki Donald Tusk. W swojej wypowiedzi po bijatyce polskich kibiców z meksykańskimi marynarzami mówił, że będzie wpływał na sądy i prokuraturę. W normalnej demokracji jeszcze tego samego dnia przestałby być premierem.  Ten krążek to chyba najbardziej antysystemowa płyta w Twojej karierze.  Wszystkie moje płyty
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze