Warto zachować się jak trzeba
Pierwsze dni nowej kadencji Sejmu pokazują, że zasady demokratyczne są – i wszystko na to wskazuje, że będą także w przyszłości – zupełnie lekceważone przez POstkomunę.
Nie jest to nic zaskakującego – większość w Sejmie ma obecnie kilka ugrupowań wprost wywodzących się z systemu komunistycznego i peerelowskich środowisk. Nie mają zamiaru nawet zachowywać pozorów – decyzja o odrzuceniu kandydatur Elżbiety Witek i Marka Pęka do prezydiów Sejmu i Senatu jest właśnie taką demonstracją, że zwyczaj i zasady demokratyczne są niczym. W ten sposób pokazano, że największy klub parlamentarny reprezentujący ponad 7,6 mln Polaków ma nie mieć prawa do zgłaszania własnych reprezentantów do władz Sejmu. To demonstracja siły barbarzyńców, pewnych nie tylko większości w Sejmie, lecz także tego, że nikt nie będzie ich za to krytykował – ani pracownicy mediów zewnętrznych, ani postkomunistyczne elity. Oczywiście PiS żadnemu dyktatowi nie powinien ulegać – jedynymi kandydatami
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


