Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Służby poszły spać

Dodano: 11/03/2014 - Nr 11 z 12 marca 2014
Przez cały okres rządów Donalda Tuska polskie służby specjalne złapały tylko jednego rosyjskiego szpiega, i to po śledztwie rozpoczętym w czasie, gdy szefem SKW był Antoni Macierewicz, a szefem ABW – Bogdan Święczkowski. Agent GRU, skazany przez sędziego Igora Tuleyę na trzy lata pozbawienia wolności, przedterminowo opuścił więzienie, a następnie został wydalony z Polski. Pozostałych członków siatki szpiegowskiej nawet nie ustalono Od początku 2008 r. liczba postępowań prowadzonych przez ABW dotyczących szpiegostwa spadała z roku na rok. W 2009 r. było ich sześć, w 2010 r. – cztery, a w 2011 r. – dwa. Przez następne lata nie słychać było ani o śledztwach, ani o sukcesach w wykryciu obcych agentów działających na terenie Polski. Zamiast konkretnych czynności, przez blisko siedem lat mieliśmy festiwal zachwytów nad Władimirem Putinem i nieformalną współpracę Służby Kontrwywiadu Wojskowego z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Rosji. Połowiczne sukcesy
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze