Cieszą się z każdej śmierci
Niczego nie uszanują. Nikomu nie „odpuszczą”. Czekają tylko na kolejną śmierć, żeby zrobić z nią to, co potrafią najlepiej. Sprofanować to tragiczne wydarzenie, wykorzystać do najprymitywniejszych gierek partyjnych, z czyjejś tragedii i bólu zrobić amunicję, która ma umożliwić im powrót do władzy. Same ofiary liczą się w tym najmniej.
Nikt nie zastanawia się, jakie faktycznie okoliczności doprowadziły do ich śmierci. Czy, a jeśli tak, to w jaki sposób można było jej uniknąć. Trup wzbudza zainteresowanie tylko jeśli może, w ich mniemaniu, zapewnić kilka dodatkowych procent poparcia. Są gotowi na wszystko, nawet na pogłębienie patologii, które doprowadziły do czyjejś śmierci. Przy okazji stroją się wciąż w szatki tych moralnych, tych z empatią. Z gębami pełnymi frazesów opowiadają o tym, jak cierpią, jak współczują. Jak płaczą, jak współodczuwają. Tymczasem ich zachowanie w żaden sposób nie różni się od stad hien i sępów żerujących na zmarłym ciele. Z tą
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



