Zawsze gotowi, zawsze blisko. Święto Wojsk Obrony Terytorialnej
18 brygad, własne centrum szkolenia, uruchomiona szkoła podoficerska i kursy oficerskie oraz tworzenie Komponentu Obrony Pogranicza. Wreszcie – ponad 34 tys. żołnierzy-ochotników. Wojska Obrony Terytorialnej świętują pięciolecie istnienia. Przez ten czas żołnierze piątego filaru Sił Zbrojnych RP wielokrotnie udowodnili swoją wartość, poświęcając się służbie na rzecz Ojczyzny w zgodzie z mottem formacji: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”.
Oficjalnie Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) zostały powołane do życia 1 stycznia 2017 roku. Uroczyste świętowanie powstania formacji obchodzone jest jednak 27 września, w rocznicę utworzenia struktur Polskiego Państwa Podziemnego, którego terytorialsi dziedziczą tradycję.
Duma i szacunek
Tegoroczne uroczystości odbyły się w Dowództwie WOT w podwarszawskim Zegrzu. Wziął w nich udział m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a także kadra dowódcza formacji oraz poczty
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


