Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Daleka droga do zbicia inflacji. Wojna na Ukrainie i spekulacje Rosji na rynkach surowcowych a powrót do stabilizacji

Dodano: 21/09/2022 - Nr 38 z 21 września 2022

Tak jak nie można przewidzieć, kiedy i na jakich zasadach zakończy się wojna na Ukrainie, tak też trudno prognozować, kiedy inflacja przestanie być problemem dla konsumentów, a istotne dla kredytobiorców stopy procentowe znów będą niskie.

Niepewność – to słowo odmieniane jest na wszelkie sposoby od ponad dwóch lat przez ekspertów ekonomicznych jako określenie bieżącego i spodziewanego w najbliższej przyszłości stanu gospodarki w Polsce i na świecie.

Pandemia, spekulacyjne ruchy Rosji, wojna na Ukrainie

Najpierw pandemia koronawirusa, która spowodowała zamknięcie wielu segmentów rynków, a także zaburzenia czy wręcz zablokowanie wielu łańcuchów dostaw w międzynarodowym transporcie. Następnie poprzedzające wojnę na Ukrainie, spekulacyjne ruchy Rosji w handlu ropą i gazem poprzez czasowe wstrzymywanie ich eksportu pod rozmaitymi pretekstami (łącznie w ub.r. zyski ze sprzedaży obu kopalin zapewniły 36 proc. wpływów do rosyjskiego

     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze