Pakt dwóch diabłów
Gdy w kalendarzach pojawia się data 23 sierpnia – my w Polsce przypominamy sobie nie tylko kwestię samego podpisania paktu Ribbentrop–Mołotow, lecz także wszystko, co z niego wyniknęło.
To m.in. wrześniowa parada w Brześciu, gdy maszerujące wojsko obserwowali wspólnie, z jednej trybuny, oficerowie niemieccy i rosyjscy. Po jej zakończeniu uścisnęli sobie dłonie. A potem, ramię w ramię, nas mordowali. Czemu? Bo to było dla nich ważne, bo Polska przeszkadzała w interesach rosyjsko-niemieckich (a wcześniej pruskich). Ale to przecież nie wszystko. Rzeczpospolita drażniła ich samym swoim bytem. Szczególnie zaś tym, że nasza cywilizacja i kultura przesiąknięte były (i są) wolnościowym duchem. Ktoś powie – ten duch, przez wynaturzenia wolności szlacheckiej, doprowadził nas do upadku. Owszem, przyczynił się do niego – ale do upadku Polski doprowadzili agresorzy. Czarne Orły, idące od wieków w sojuszu: czasem dwa (pruski i rosyjski), a czasem trzy (dołączał, choć
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



